Na Kalwarii od samego rana… chmury i deszcz. Póki rejestracja nie zaczęła się na dobre, nie było tutaj zbyt pięknie i obiecująco. Jednak już popołudniu, gdy było nas coraz więcej, słońce zagościło na kalwaryjskim wzgórzu!
To cudownie, że wreszcie możemy, po dwóch latach przerwy, znów oglądać obrazki przywitań przy rejestracji. Dobrze jest znów być tu razem <3
Dzisiaj rozpoczęliśmy mszą, której już tradycyjnie, przewodniczył ks. abp Adam Szal. Jednak zanim msza, to jeszcze szefowa scholi Inka przeprowadziła nam lekcję śpiewu! Czego? Tegorocznego hymnu 😊 Niebawem w naszych kanałach znajdziecie nagranie!
Wieczorem zabrzmiał pierwszy koncert FSM-u z Muodymi Kotami w roli głównej! To już druga wizyta tego zespołu na kalwaryjskim wzgórzu. Gdy byli u nas poprzednim razem na 32. Spotkaniu, Michał Pax Bukowski dzielił się swoim świadectwem, a ich bardzo spontaniczny koncert przerobił się w super imprezę! Nie mogło być inaczej i tym razem 😉
Na koniec dnia powiedzieliśmy Matce Bożej dobranoc! Czy potem była cisza nocna? Zgadnijcie sami.